środa, 28 maja 2014

To znowu ja


Piszę...
Bo mam do Was prośbę.
Na pewno nie raz słyszeliście tutaj o blogu Cheryl..
I znowu o nim usłyszycie..
Jest coś co jest dla mnie ważniejsze niż ja i mój blog..
Wiecie ostatnio coś się zmieniło..
Kiedyś na blogu Cheryl pod rozdziałami było po 20 komentarzy jak nie więcej..
Teraz są po 2 lub 3..
Nie mogę na to patrzeć.
Ta dziewczyna ma ogromny talent.
Jest według mnie jedną z najlepszych bloggerek.
A teraz przez Nas chce odejść.
To prawda ja też zwiodłam, przestałam komentować..
Ale ja to nadrobię.
Nawet nie wiecie jak ona się czuje.
Jak to wszystko przeżywa.
Blog jest dla niej czymś więcej, dzięki niemu może odpocząć od rzeczywistości.
Jednak postanowiłam coś.
Jeżeli ta sytuacja się nie poprawi, u niej z komentarzami.
Ja...
Ja.. odejdę.
Zawieszę bloga.
Nie wiem, na pewno coś się stanie.
Wiem że większość z Was będzie miała w dupie to czy odejdę czy zostanę.
Ale błagam Was nie pozwólcie odejść Cheryl.
Pozwólcie rozwijać się Jej blogowi, który jest świetny.
Chociaż raz wysłuchajcie mojej prośby.
Jeżeli czytasz obojętnie czy jesteś "anonimkiem" czy masz konto, wejdź na bloga Cheryl który znajdziesz  TUTAJ

Nie proszę Was o nic więcej, błagam pomóżcie Jej..
Ona chce odejść!
Nie pozwólcie na to..

Miśka Verdas..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz